wtorek, 25 maja 2010

karaluch!!!!!!

aaaaaaaaaaaaaaaa! to jest wielkie, groźnie wygląda i ma wielkie czułki! boshe, nigdy bym nie pomyślała, że one są takie... fuj! >< już wolę pająki ><
histeria trwała 10min, w końcu się zdobyłam i poleciałam do portiera. pan zapsikał robala! dzielny człowiek!
brrrr... chyba się będe bała spać :(

1 komentarz:

psyence pisze...

:O brrrrr *głasiu*